Pociąg ruszył planowo i po kilku przystankach dokładnie na granicach rosyjskiej i mongolskiej po 40 minutach byliśmy w suhbattor. Tutaj procedura podobna jak po stronie rosyjskiej tylko, że szybciej. W niecałą godzinę staliśmy już w kolejce po bilety. Okazało się, że można dojechać samochodem do stolicy w cenie biletu(12000 mnt) i to w kilka godzin a nie całą noc jak pociągiem. W trójkę decydujemy się na samochód i około 1 w nocy jesteśmy na miejscu. Młody pilnuje bagaży a my z Peterem sprawdzamy ceny w kilku hotelikach (od 15000 do 30000 za pokój z dwoma łóżkami). Idziemy do najtańszego. Nazywa się love hotel i w tym celu został otwarty. Bardzo ciekawe doświadczenie dla młodego:).Szybki prysznic i jeszcze szybsze spanie...